piątek, 25 maja 2012

Po kafelkowaniu


Malowanie jest ostatnim elementem remontu, wykończenia mieszkania. Jeżeli na przykład robimy kafelkowanie przedpokoju lub kafelkowanie kuchni, wówczas dopiero po zakończeniu wszystkich czynności związanych z tą funkcją możemy zacząć malować. Jeżeli chodzi o kuchnie, najlepszą będzie farba lateksowa, która pozwala na zmywanie, oraz jest w miarę odporna na działanie wilgoci. Należy jednak pamiętać, że lateks w przypadku łączenia z inna farbą, może doprowadzić do zmian kolorów, dlatego lepiej korzystać z gotowych farb tego typu niż samemu pokrywać warstwę farby na przykład akrylowej elastycznym, bezbarwnym lateksem.  

niedziela, 31 lipca 2011

90 procent sukcesu w malarstwie pomieszczeń oraz elewacji to dobra farba i odpowiednio przygotowane podłoże. Ostatnio miałem możliwość pracy wręcz idealnej, ściany wcześniej odpowiednio zagruntowane, wszystko zafoliowane i zabezpieczone i rewelacyjna farba lateksowa. W kilka godzin pomalowałem około sto metrów ścian i sufitów. Zawsze polecam klientom aby nie starali się oszczędzać na farbie, bo tańsza farba nie zawsze spełnia założenia które od niej wymagamy (jak np. mycia).
 

środa, 27 lipca 2011

malowanie zewnętrzne

Przy malowaniu zewnętrznym bardzo ważne jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Ostatnie zlecenie dotyczyło renowacji, malowania elewacji, która wcześniej pomalowana została farbą do wnętrz. Oczywiście w kontakcie z wilgocią i zmianami temperatur, farba zaczęła się łuszczyć i odpadać. Bo zdrapaniu całości użyłem gruntu głęboko penetrującego, który poza właściwościami standardowymi pozwala malarzowi na zaoszczędzenie farby. Efekt końcowy był satysfakcjonujący, ale jak w przypadku prac zewnętrznych prawdziwy test dla farby to zima. Nasza firma daje gwarancje na 12 miesięcy (przy standardowych warunkach pogodowych)

poniedziałek, 11 lipca 2011

Malowanie daszków

Ostatnim zleceniem jakie otrzymałem było malowanie daszków nad wejściem do budynku mieszkalnego. Kolor był jak zwykle nietypowy i z palety RAL’owskiej w mieszalni farb znalazłem odpowiedni odcień. Najważniejszym i najbardziej pracochłonnym zadaniem było jak to zwykle bywa przygotowanie miejsca pracy. Ważnym aspektem było zapewnienie komunikacji dla mieszkańców klatek schodowych, przez czas wykonywania tego małego remontu. Usunięcie starej farby było proste, wykorzystałem zarówno klasyczne środki mechaniczne jak i też tak zwaną „chemię” która zmyła wszelkie pozostałości. Przy czystym i odtłuszczonym metalu malowanie jest przyjemnością, zwłaszcza przy pięknej pogodzie i dobrym materiale. Tym razem użyłem emalii alakidowej firmy Tikurilla. Powłoka która powstała powinna chronić metalową konstrukcję przez najbliższe lata, przy okazji nadając estetyczny wygląd.